V Bieg z książką 2019 „Skok do potęgi”

Współorganizowany przez Klub Maratoński UMK i Program Absolwent UMK Bieg z książką doczekał się swojej V odsłony, która odbyła się 26 maja 2019 r. Celem imprezy było upowszechnianie biegania jako najprostszej formy ruchu oraz popularyzacja czytelnictwa. W związku z tym, że rok 2019 został ogłoszony Rokiem Matematyki, stąd nazwa biegu Skok do potęgi. Impreza jak co roku odbyła się przy wsparciu Biblioteki Uniwersyteckiej UMK. W ramach imprezy odbył się bieg główny, sztafeta oraz bieg dodatkowy pn. Rozbiegana Mama (z okazji dnia matki). Podczas imprezy przeprowadzona została akcja charytatywna  zbiórka bawełnianych koszulek typu T-shirt na rzecz pacjentów Hospicjum Światło w Toruniu.

Na trasie biegu głównego o długości wyznaczonej według wzoru: skok (1,5 metra) do potęgi 20,19 = 3,592, najlepsi (wśród 71 biegnących) byli w kategorii OPEN: Przemysław Szpeciński, student UMK (11:09), Michał Szymański, sympatyk UMK (11:55) oraz Piotr Rudera, absolwent UMK (12:08). W kategorii OPEN kobiet zwyciężyła Kamila Krenska, absolwentka UMK (14:46), drugie miejsce zajęła Paulina Żuchowska, studentka UMK (15:46), a na ostatnim miejscu podium uplasowała się Weronika Głowacka, studentka UMK (15:56). W biegu głównym nagradzana była również kategoria absolwentów UMK, w której zwyciężył Piotr Rudera, na drugiej lokacie znalazł się Łukasz Wajchert (14:39), a na ostatnim miejscu podium Piotr Boniecki (14:49). Wśród kobiet-absolwentek bezkonkurencyjne były Kamila Krenska, Monika Żulewska (17:33) oraz Magdalena Balcerak (18:39).

Po zakończeniu biegu głównego rozegrano bieg sztafetowy na dystansie 359 m. W Sztafecie z książką udział wzięły 3 drużyny czteroosobowe. W roli pałeczki zawodnicy przekazywali sobie książkę. Najszybsza okazała się sztafeta CMOLUchy w składzie: Jan Zawieja (student WNP UMK), Michał Górczyński, Radosław Nowicki i Igor Łakomiec.

About the author

Rozpoczęcie przygody z bieganiem jest wynikiem postanowienia przednoworocznego (początek w grudniu 2011). Sukcesywnie zwiększane obciążenia treningowe - na bieżąco sprowadzane na ziemię przez kolegów biegaczy - zaczęły przynosić efekty. Pierwsze 10 km podczas RUN 10 TORUŃ 29.04.2012 przebiegłem w 57 min, a obecnie mój rekord życiowy to 38:29. Pierwszy maraton był ogromnym wysiłkiem, a upalna aura tylko spotęgowała zmęczenie - wynik 4:55:00, ale dziś, po 8 latach treningu życiówka jest o prawie 2 godziny lepsza i wynosi 2:59:27.